Hejka ?
Ostatnio w relacji Na instagranie wrzucałam coś, co naprawdę bardzo lubię, ale rzadko robię. W sumie sama nie wiem dlaczego. Może dlatego, że muszę poświęcić na to dwa dni ? A ja niekoniecznie z tych cierpliwych i lubię mieć coś do kawki w miarę szybko, najlepiej na zaraz ? A musowe monoporcje, bo o nich mowa, potrzebują by poświęcić im trochę więcej czasu i uwagi. Podobnie jak dziecku lub mężowi ?
Zwykle robię je na jakieś większe okazje np. urodziny, Walentynki itp. Tym razem zachciało się bez okazji. Po proatu wstałam z rana i zapragnęłam je mieć, zwłaszcza że z lodówki uśmiechaly się do mnie świeże truskawki ? Ale niech was to nie martwi, bo mrożone też się nadadzą ?
Dziś przedstawiam wam musowe ciasteczko, które każdemu poprawi dzień ? Malinowy mus, wypływające truskawki, migdałowe ciastko, a to wszystko w czekoladowej polewie lustrzanej ?
Miłego dnia kochani ?
Dzień pierwszy
Składniki na mus:
- 400ml śmietanki 30%
- 500g serka mascarpone
- 2 galaretki malinowe
- 500g truskawek
- 1 łyżeczka żelatyny
Truskawki pokroić w kostkę, dodać 2 łyżki cukru i poddusić na patelni aż puszczą sok. Żelatynę rozpuścić w zimnej wodzie i odstawić na ok 5min. Gotowe truskawki zdjąć z palnika i dodać żelatynę. Wymieszać aż się rozpuści. Truskawki umieścić w formie silikonowej przeznaczonej do monoporcji lub w foremce silikonowej do lodu i wstawić do zamrażarki na ok. 1h.
Mus malinowy:
Galaretki rozpuścić w 150ml wody i wystudzić. Śmietankę z mascarpone umieścić w misie miksera i ubić na puszystą masę. Powoli ubijając dodawać strużką wystudzoną galaretkę. Mus umieścić w formie do monoporcji do 3/4 wysokości. Z zamrażarki wyjąć wcześniej przygotowane truskawki i ułożyć na musie lekko wciskając do środka. Całość przykryć ponownie musem malinowym, wypełniając formę po same brzegi. Tak przygotowany deser wstawić na noc do zamrażarki.
Dzień drugi
Ciastka migdałowe:
- 140g zmielonych migdałów
- 130g zimnego masła
- 90g cukru pudru
- 120g mąki pszennej
Wszystkie składniki umieścić na blacie lub w misce i zagnieść z nich ciasto. Rozwałkować na blacie obsypanym mąką na grubość ok pół cm. Piec w piekarniku rozgrzanym do 160st góra/dół przez 20min. Od razu po wyjęciu z piekarnika należy wyciąć ciasteczka w kształcie waszych monoporcji (u mnie są to serca) i nie ruszając ich zostawić do wystygnięcia.
Polewa lustrzana:
- 200g mleka skondensowanego
- 150g wody
- 300g cukru
- 200g gorzkiej czekolady 70%
- 150g białej czekolady
- 19g żelatyny
Żelatynę zalać zimną wodą tylko do przykrycia i odstawić na 10min.
Wodę z cukrem zagotować w rondelku i mieszać do całkowitego rozpuszenia cukru.
W tym czasie posiekać czekolady i umieścić w wysokim naczyniu.
Do wody z cukrem dodać mleko skondensowane i zagotować. Zdjąć z palnika i dodać żelatynę. Mieszać do jej rozpuszczenia.
Tak przygotowaną masą należy zalać czekolady i zmiksować blenderem do uzyskania gładkiej masy. Aby pozbyć się pęcherzyków powietrza polewę należy przelać przez gęste sito i przykryć folią spożywczą tak by dotykała polewy (w przeciwnym wypadku zrobi się na wierzchu skorupka).
Polewa lustrzana jest gotowa do polania deserów w momencie gdy uzyska temperaturę między 33 a 37 stopni.
Polewą oblewamy zamrożone monoporcje.
Smacznego!