Wiecie co? Nie jestem mistrzem, jeśli chodzi o fotografowanie potraw wytrawnych. W ogóle o ich prezentację. Praca z deserami wychodzi mi zdecydowanie lepiej. Wybaczcie więc, ale nie dało się inaczej 😉 Podane tak, jak w rzeczywistości podaję ten makaron w domu. Wszystko jednak wynagradza smak 🙂 Musicie mi wierzyć 😀
Ten makaron jest z pewnością dla fanów kwaśnych, zdecydowanych smaków. Kapary, karczochy i oliwki grają tu pierwsze skrzypce. Kto ich nie lubi, niech nawet nie próbuje 😉 Serdecznie zapraszam na pyszny makaron risoni/orzo z pomidorami, czosnkiem, karczochami, kaparami, oliwkami i mnóstwem włoskich aromatów.